Zegarki Aerowatch Renaissance zachwycają wysmakowaną stylistyką i dbałością o detale. Jednak modele typu skeleton - czyli pozbawione tarcz, o misternie wyciętych mostach mechanizmów - zdecydowanie wyróżniają się na tle konkurencji. Dzięki staraniom zegarmistrzów można podziwiać jak kolejne części ruszają się, by mierzyć czas. To trochę tak, jakby oglądać model szkieletu ze sztucznymi organami - widać doskonale gdzie łączą się kości i w którym miejscu znajdują się narządy. Od tego skojarzenia wzięła się nazwa skeleton.
Pierwszy z modeli, nazwany Classic, to hołd dla tradycyjnych kształtów i zdobień. Mosty wycięto w obłe kształty i ozdobiono motywami przynoszącymi na myśl pnącza winorośli. Wewnątrz koperty niemal wszystkie elementy są w kolorze srebrnym. Wyróżniają się pojedyncze śrubki i wskazówki o fasonie rodem z XVIII wieku - są niebieskie, kamienie łożyskujące - czerwone oraz przekładnia chodu i koło balansowe - te z kolei mają złotą barwę. Otwarty na światło dzienne bęben sprężyny pozwala sprawdzić czy werk wymaga aktualnie nakręcenia czy nie. Logo Aerowatch, arabskie indeksy godzinowe i informację o szwajcarskim rodowodzie wypisano czarnymi literami na planszy wokół kalibru.
Druga propozycja jest zdecydowanie bardziej nowoczesna i śmiała stylistycznie. Obłości, łuki i grawerowane wzory zastąpione zostały ostrymi kątami, surowym szczotkowaniem i kontrastami. Mimo minimalistycznych form - mostki to tak naprawdę sieć przęseł i dwa dominujące trójkąty - pod szafirową taflą dzieje się sporo. Smukłe wskazówki są czarne, tak samo niektóre koła zębate oraz flansza otaczająca wszystko. Bęben i ukryta w nim sprężyna są grafitowe. Godziny zaznaczono luminescencyjnymi kwadratami uzupełniającymi aplikację z substancji świecącej we wskazówkach godzinowej i minutowej. Model Fin Tree wskazuje także sekundy, którego to wskazania pozbawiony jest jego klasyczny brat.
Koperty obu modeli mają 43 milimetry średnicy, co w połączeniu z wąską lunetą wokół szkła owocuje wysublimowanym efektem. Duży mechanizm - stworzony w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku do zegarków kieszonkowych - po zakończonym procesie odchudzania prezentuje dużo wolnych przestrzeni i nie kryje przed obserwatorem swoich elementów. To właśnie kaliber i pracujące w nim tryby grają główną rolę, nie przysłonięte zbędnymi kostiumami. Paski - brązowy w modelu Classic, czarny w Fin Tree, uszyto z naturalnych skór. Zapina się je bezpiecznymi zapięciami motylkowymi. Nawet gdyby pasek rozpiął się, zegarek nie spadnie z ręki.
Zegarki skeleton Aerowatch Renaissance to nie tylko narzędzia wskazujące godziny. To przede wszystkim deklaracja nonkonformistycznego podejścia do życia i dbałości o przedmioty tworzące codzienność właściciela.