Limitowany Venezianico Redentore Utopia - arcydzieło sprzedane w 7 minut!

Tym, co wyróżnia włoską markę Venezianico, na tle innych “młodych” producentów zegarków, są dwie główne rzeczy. Zegarki Venezianico są głęboko związane z miastem gdzie są produkowane, a ich twórcy dokładają starań, by oferta była bogata w modele nietuzinkowe i zachwycająco piękne. Te rzeczy sprawiają, że jej wyroby mają swoją tożsamość i unikalną, łatwo rozpoznawalną stylistykę.

Pierwszą z nich jest inspiracja pięknem Wenecji. Począwszy od logo firmy, które zapożyczone zostało z figur wieńczących wieżę zegarową przy placu Świętego Marka, aż po nazwy poszczególnych kolekcji zegarków Venezianico, zaczerpnięte od weneckich budynków, osiągnięć i tradycji, niemal wszystkie elementy tych czasomierzy odnoszą się do wspaniałego miasta leżącego na Adriatyku.

Utopia to idealny, niemożliwy do osiągnięcia ustrój polityczny lub coś nierealnego, pomysł niemożliwy do zrealizowania. Nowy, limitowany do zaledwie 100 sztuk, model z linii Venezianico Redentore jest jednym z niewielu przykładów, które pokazują czym jest utopia w praktyce. Ten luksusowy wyrób zachwyca tak samo, gdy jest oglądany z wierzchu, jak i od spodu.

Zegarek Redentore Utopia otrzymał tarczę w intrygującym, niebiesko-turkusowym kolorze, mieniącą się setkami różnych jasnych odcieni. Cała jej powierzchnia została poddana procesowi giloszowania - precyzyjnego, powolnego grawerowania powierzchni. Mistrz grawer Riccardo Renzetti wykonał każdą tarczę korzystając jedynie z tokarki różowej. To bardzo specyficzna maszyna, którą wprawia się w ruch przez równomierne obracanie korbą. Siła przenoszona jest na głowicę, w której umocowany jest dysk, z którego powstanie tarcza. Obracająca się wolno, z prędkością mniejszą niż 20 obrotów na minutę, metalowa płytka jest skrawana przez nóż, którego ruch do przodu i do tyłu musiał zostać wcześniej “zaprogramowany” - przez odpowiednie ustawienie elementów silnika. Nie mają w tym procesie elektryczności, ani komputerów. Wszystko odbywa się niemal tak samo, jak w XVIII wieku. Jedyną różnicą jest to, że dziś grawerzy obsługujący tokarki różowe pracują korzystając z mikroskopów. Daje im to możliwość na bieżąco korygować proces zdobienia, co finalnie skutkuje jeszcze lepszym efektem.

Efekt? Całe wnętrze zegarka pełne jest życia i tajemniczości. Przy każdym poruszeniu zegarkiem, zawsze, gdy zmienia się kąt pod jakim pada na niego światło, z tarczy wydobywane zostają wyraźnie wzory fal w jednym miejscu, a w innym pojawiają się nieobecne jeszcze przed chwilą cienie. To wspaniałe i przykuwające uwagę przedstawienie.

Giloszowanie tarcz zegarowych to proces wymagający wieloletniego doświadczenia w obsłudze specyficznej tokarki. Od zawsze było zarezerwowane dla czasomierzy luksusowych i bardzo drogich. Venezianico jest marką, która oferując to niezwykłe zdobienie, dołącza do zegarkowej ekstraklasy. Przygotowanie tak skomplikowanego cyferblatu to swoista deklaracja tego, jak będzie wyglądała przyszłość marki - będzie ona luksusowa, piękna i wzbudzająca zachwyt.

Jednak intensywny rozwój oferty oraz połączenie sił z Fausto Berizzim zaowocował powstaniem kalibru V5000. To klasyczny, ręcznie nakręcany werk pracujący z częstotliwością 3,5 Herca oraz oferujący imponującą rezerwę naciągu - ponad 60 godzin.

Kaliber wykorzystuje koło balansowe z włosem swobodnym, jakie można znaleźć dziś w wielu ultra-luksusowych zegarkach szwajcarskich. To rozwiązanie daje zegarmistrzom Venezianico możliwość dokładniejszej regulacji mechanizmu, co zwiększa jego dokładność. Producent deklaruje precyzję w przedziale +/- 3 sekundy na dobę.

Dodatkowo, kaliber zbudowany jest w dość rzadki dziś sposób - ma dwie oddzielne przekładnie chodu połączone z kołem balansowym. Jedna wprawia w ruch wskazówkę sekundową, a druga wskazówki godzinową i minutową. Taka konstrukcja gwarantuje mechanizmowi długowieczność.

Mechanizm jest wykonywany z obsesyjną wręcz atencją do najdrobniejszych detali. Jego złożenie powierzane jest jedynie mistrzom zegarmistrzostwa. Wszystkie jego elementy są też pięknie wykończone - wierzchnie mosty są ozdobione Pasami Genewskimi i mają fazowane i polerowane krawędzie. Płyty główne mechanizmów są piaskowane, a pod kołami balansowymi zdobione perłowaniem. Zapewnia to nie tylko fantastyczny efekt wizualny, ale sprawia też, że opiłki metalu, które mogą pojawić się we wnętrzu koperty, przyczepią się do perłowej powierzchni i nie zakłócą pracy kalibru.

W Venezianico Redentore Utopia dekiel jest przejrzysty, co pozwala dokładnie obejrzeć architekturę kalibrów, ich piękne zdobienia i przeczytać napisy informujące o jego cechach, które zapisano oczywiście w języku włoskim.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku Szwajcarzy opracowali nową metodę produkcji - warsztaty zajmujące się tworzeniem części lub produkujące jeden, konkretny rodzaj mechanizmu, zostały scalone w dużą firmę produkującą i sprzedającą gotowe mechanizmy zegarkowe. Producenci zegarków nie musieli już skupiać się na tym, by mieć ciągłość dostaw z wielu firm, a jedynie składali zamówienie na odpowiednio duże do swoich potrzeb partie gotowych mechanizmów, które instalowali we wnętrzu zaprojektowanych przez siebie modeli. Pozwoliło to branży zegarkowej rozrosnąć się, dzięki czemu Klienci zaczęli mieć możliwość kupowania tańszych, lecz równie dobrych zegarków mechanicznych.

Jednocześnie, przez cały ten czas istniały firmy, w których mechanizmy powstawały pod jednym dachem, metodą manufakturową - marka zatrudniała rzemieślników różnej specjalizacji, tworzących poszczególne elementy, a finalnie gotowe zegarki kieszonkowe lub naręczne. Ci producenci, mieli większy wpływ na wygląd i jakość każdego egzemplarza opuszczającego ich manufakturę, dlatego kierowali swoje produkty do zamożniejszych, żądając za swoje wyroby wyższych kwot.

To właśnie dlatego współcześnie, zegarki wyposażone w mechanizmy manufakturowe - czyli tworzone od początku do końca w obrębie jednej firmy, są postrzegane jako bardziej luksusowe, przez co bardziej pożądane.

Wraz z prezentacją tak niezwykłego modelu jak Redentore Utopia, Venezianico pokazuje, że ich wyroby to najwyższa półka. Można pokusić się o nawiązanie do piłki nożnej i napisać, że do tej pory marka stale rozwijała się i budowała swoją renomę, a dzięki Utopii przeskoczyła do Serie A - najwyższej ligii.

Nowy zegarek zachwyca hipnotyzującą, tajemniczą tarczą. Ma też wspaniale skrojoną kopertę, która pozwoli używać go jako zegarek garniturowy. W jego wnętrzu pracuje autorski, stworzony przy wsparciu prawdziwego wizjonera zegarmistrzostwa, mechanizm, którego nie powstydziłaby się żadna marka na świecie. Wisienką na torcie jest pasek przygotowany przez legendarnego we włoszech, toskańskiego kaletnika.