Nowa generacja urządzeń marki Polar nadeszła wraz z premierą Vantage V3. Przejście na dotykowe ekrany AMOLED oraz rozwój czujników Polar Elixir, w tym optycznego pulsometru czwartej generacji, pozwoliły firmie Polar utrzymać się w czołówce producentów smartwatchy treningowych.
Najnowszym efektem technologicznego rozwoju są modele Polar Vantage M3, które właśnie trafiły na sklepowe półki.
Polar dał sobie sporo czasu na wprowadzenie Vantage M3, w końcu premiera poprzedniego modelu M2 odbyła się 3 lata temu. Dzięki temu Polar Vantage M3 może pochwalić się sporą liczbą usprawnień, jakie w nim umieszczono. Poniżej przedstawiamy listę z najważniejszymi aspektami jeśli chodzi o nowości:
Wyświetlacz ma 325 ppi przy maksymalnej jasności 1500 nitów, co zapewnia dobrą widoczność w różnych warunkach. Polar Vantage M3 wyposażono w procesor 275 MHz, 37 MB RAM i 32 GB wewnętrznej pamięci, co pozwala na płynne działanie i przechowywanie danych, takich jak mapy, playlisty muzyczne, czy informacje treningowe. Zegarek działa przez 7 dni w trybie smartwatcha lub 30 godzin w trybie aktywnego GPS. Akumulator Vantage M3 można bezproblemowo wymienić w wybranych punktach Polar Repair Centre.
Podobnie jak model Vantage V3 oraz Grit X2 Pro, Vantage M3 wytrzyma w temperaturach od -20℃ do +50℃. Choć tutaj trzeba zaznaczyć, że nie ma on certyfikatu wojskowego MIL-STD-810H tak jak Polar Grit X2 Pro.
Polar od lat identyfikuje się z pewnego rodzaju ustrukturyzowaną gamą kolorystyczną swoich urządzeń. Wśród modeli znane są odcienie bieli, nocnej czerni, czy dla przełamania kontrastu, szampańskiego złota. Nie mogło tego zabraknąć przy nowym Vantage M3. Najnowsze model został podzielony na dwie opcje kolorystyczne:
Polar Vantage M3 Night Black w kolorze nocnej czerni oraz wariant w odcieniu szarobeżowego piasku, czyli Polar Vantage M3 Greige Sand.
Co wspólnego mają ze sobą tegoroczne, już wcześniej wspomniane, modele? W myśl nowego kierunku Polar, cała trójka smartwatchy sportowych ma to samo oprogramowanie, funkcje, czy czujniki w środku. Co to oznacza? Że jedyne różnice, jakie znajdziemy między tymi modelami to materiały, z jakich zostały wykonane, wielkość ekranu oraz bateria - jej wielkość oraz długość trzymania smartwatcha „przy życiu”.
Nowa filozofia marki, która teraz będzie opierała się na maksymalnych uproszczeniach urządzeń tak, aby Klient nie miał wątpliwości, co kupuje to powiew świeżości w branży, gdzie prym wiedzie Garmin ze swoimi nazwami i różnymi typami urządzeń.
Polar zapowiedział, że w pierwszym kwartale 2025 możemy spodziewać się dużej aktualizacji oprogramowania wprowadzającej nowe funkcje do map - punkty POI oraz, co by było logicznym dodatkiem, możliwość ustawiania nawigacji i tras z poziomu samego zegarka. Z pomniejszych aktualizacji, otrzymamy możliwość znalezienia podłączonego telefonu za pomocą mapy w zegarku, nowe tarcze oraz nowy widok menu treningowego.
Warto też wspomnieć, że w 2025 doczekamy się wsparcia urządzeń Polar dla platformy Training Peaks, gdzie możemy tworzyć swoje plany treningowe i przesyłać je na dowolne urządzenia treningowe.
