Dla osób wchodzących po raz pierwszy do świata zegarmistrzostwa, jednym z największych zaskoczeń może być popularność zegarków do nurkowania. Pomimo tego, że podwodna eksploracja jest raczej dość ekskluzywnym i stosunkowo rzadko uprawianym hobby, zegarki dla nurków (tzw. divery) regularnie trafiają na listy bestsellerów. Z pewnością niemały wpływ na to miała ich obecność na nadgarstkach głównych aktorów w filmach takich jak James Bond czy Predator, ale stałe utrzymywanie tego trendu wymaga czegoś więcej. Co by nie było, w odpowiedzi na coraz częstsze połączenie wielkomiejskiego stylu życia z posiadaniem zegarka typu diver, producenci zaczęli adaptować je do nowych potrzeb klientów. W tym roku zdecydowanie największy krok w tym kierunku wykonała marka Seiko, prezentując nowy zegarek Seiko Land Tortoise.
Zegarki Seiko Land Tortoise - następcy legendarnego “żółwia”
Jeśli oceniać by marki po ilości kultowych modeli wypuszczonych na rynek, marka Seiko nie miałaby zbyt dużej konkurencji. Fantastycznym przykładem jest kolekcja zegarków Seiko Prospex, w której znajdziemy takie klasyki jak Arni, Sumo, Tuna czy Seiko Monster. Wśród nich jednym z popularniejszych i bardziej przystępnych zegarków do nurkowania jest jednak zegarek Seiko Turtle, który zawdzięcza swoją nazwę specyficznemu kształtowi koperty. Właściwie trzeba jasno powiedzieć, że pisząc o zegarku Seiko Turtle nie mamy na myśli pojedynczego modelu, lecz ich całą serię rozpoczętą przez model Seiko 6105. To właśnie on jako pierwszy zaprezentował ten specyficzny kształt koperty, a niemałą sławę i drugi przydomek “Captain Willard” przyniosła mu obecność na nadgarstku Martina Sheena w filmie “Czas Apokalipsy”. Japońska marka dostrzegła jednak, jak dużą popularnością ich zegarek do nurkowania cieszy się na wybiegach i w wielkich miastach, dlatego po wielu latach zdecydowała się na zaprezentowanie jego następcy w postaci zegarków Seiko Land Tortoise. Nie da się w tym miejscu nie zauważyć fantastycznej gry słów, jaką zastosowano w nazewnictwie nowej propozycji. Zarówno słowo “turtle”, jak i “tortoise” odnoszą się przecież do żółwia, tyle że to drugie używa się wyłącznie w stosunku do żółwia lądowego.
Czy Seiko Land Tortoise to nadal zegarek do nurkowania?
Wszystkich pasjonatów zegarmistrzostwa, którym puls podniósł się na wieść o wyjściu legendarnego divera na brzeg, pragniemy uspokoić już na wstępie tego akapitu. Marka Seiko doskonale wie na czym zbudowała swoje dziedzictwo i nie potraktowałaby po macoszemu jednego z najważniejszych modeli w historii całego zegarmistrzostwa, zachowując w pełni jego tożsamość. Zegarki Seiko Land Tortoise to nadal 100% divery ze wszystkimi cechami, za które pokochaliśmy tego typu modele. Mowa tutaj oczywiście o charakterystycznym kształcie, obrotowym bezelu - i jakżeby inaczej – 200 metrach wodoszczelności. Zmianie nie uległo również umiejscowienie koronki na godzinie 4, co znacznie poprawia wygodę noszenia. To samo tyczy się przejrzystości tarczy zaopatrzonej jedynie w datownik oraz wskazówek i indeksów pokrytych obficie masą luminescencyjną. Zmianie nie uległ również sprawdzony mechanizm in-house Seiko 4R35, co oznacza, że nowe Seiko Land Tortoise to nadal prestiżowe zegarki automatyczne.
Co nowego wprowadzają zegarki Seiko Land Tortoise?
Zegarki do nurkowania z założenia realizować mają inne zadanie niż czasomierz klasyczny czy modowy. Profesjonalny diver nie jest w końcu zwykłym dodatkiem, lecz niezbędnym narzędziem, odpowiadającym za bezpieczeństwo nurka pod wodą. Z tego względu, potrzebom funkcjonalności pod wodą podyktowane są wszelkie jego aspekty, począwszy od konstrukcji, na kolorystyce i sposobie przypinania do nadgarstka kończąc. Panujące jednak na lądzie warunki, stawiają przed diverem nieco mniejsze wymagania, co pozwala projektantom na większą swobodę i inwencję twórczą. Właśnie dlatego w nowych zegarkach Seiko Land Tortoise bransolety zastąpiono modnymi paskami parcianymi, a odporny na wodę pasek z tworzywa sztucznego, zamieniono na pasek z naturalnej skóry. Modele z parcianym paskiem znacznie łatwiej dopasować codziennego stroju, a elegancki skórzany pasek pozwala zamienić sportowego divera, w podkreślający pewność siebie dodatek do garnituru. Zmianie uległa także kolorystyka, która w wielkomiejskich diverach nie musi być tak mocno podyktowana zapewnieniem wysokiego kontrastu. Model Seiko SRPG13K1 spodoba się wszystkim fanom militarnej stylistyki, a ciemno-niebieska barwa Seiko SRPG15K1 przemówi do zwolenników nietypowych zestawień. Jeśli chodzi o modele na skórzanym pasku, czyli Seiko SRPG17K1 i Seiko SRPG18K1 producent zaaranżował je w tradycyjnych barwach, jak srebro, różowe złoto, czerń i brąz, wprowadzając zegarki typu diver w świat dodatków do garnituru.