Seiko Samurai - profesjonalny zegarek dla nurków
Wiele z zegarków produkowanych przed dwiema dekadami, dziś wygląda w najlepszym wypadku dziwnie i nieatrakcyjnie. Stylistyka czasomierzy debiutujących w pierwszych latach nowego milenium, była odważna i bardzo futurystyczna. Wiele z zaproponowanych wtedy wzorów nie przetrwało próby czasu i ślad po nich zaginął.
W tym okresie japońskie Seiko stworzyło wiele ciekawych i innowacyjnych zegarków, oferowanych jako edycje limitowane. Część z tych modeli popadło w zapomnienie, a w mediach poświęconych zegarkom pojawiają się tylko wtedy, gdy na światło dzienne wyjdzie jakaś interesująca historia łącząca się z którymś modelem.
Dobrym przykładem jest historia Seiko “Spacewalk”, zegarka stworzonego dla Richarda Garriota, który był deweloperem gier komputerowych i w 2008 roku odwiedził orbitę okołoziemską jako szósty “cywil” w historii. Japończycy dostarczyli mu specjalny, kosztujący kilkadziesiąt razy więcej niż zdecydowana większość zegarków z kolekcji, zegarek. Zrobił on krótką karierę podczas targów zegarkowych, jednak szybko został zapomniany, ponieważ branża zegarkowa ucierpiała od kryzysu gospodarczego. O zegarku “świat przypomniał sobie” w 2013 roku, gdy na rocznicę Seiko 5 wprowadzono sprzedaży Seiko “Unicorn” czyli specjalną “Piątkę” kształtem nawiązującą do zegarka stworzonego dla programisty.