Aviator Douglas Dakota Skytrain Automatic

Gdy miałem osiem lat, wypożyczyłem z biblioteki bogato ilustrowany zdjęciami i rysunkami technicznymi "atlas samolotów”. Był tak interesujący, że przez wiele lat marzyłem o byciu pilotem. Na pewno nie ja jedyny. Właśnie z myślą o fanach lotnictwa stworzono zegarki Aviator.

Z pasji do latania Aviator Douglas Dakota Skytrain Automatic

Od dwóch dekad zegarki Aviator są chętnie wybierane przez profesjonalistów i entuzjastów awiacji. Pierwszy lot samolotowy odbył się w 1903 roku. Później ludzie rozwijali maszyny latające, a wraz z nimi instrumenty pokładowe. Zegarki szybko stały się nieodłącznym elementem ekwipunku pilotów. Pomagały w nawigowaniu.

Tworzono je na indywidualne zamówienia i na potrzeby sił powietrznych różnych krajów - każde z nich miały specyficzne wymagania. Cechą, jaka była pożądana niezależnie od zamawiającego, była łatwość odczytu godziny. Aviator projektuje swoje wyroby od roku dwutysięcznego, tak, by były nowoczesnymi narzędziami lotników. Cały proces ma miejsce w sercu szwajcarskiej Jury i z zachowaniem ponad stuletniej tradycji. Portfolio dzieli się na cztery rodziny. Jedna z nich nawiązuje do przełomowego Douglasa Dakota.

Douglas Dakota - doceniony na całym świecie

Samolot Douglas DC-3 był kamieniem milowym lotnictwa. Oblatany w grudniu 1935, rozpoczął aktywną służbę w liniach lotniczych już w roku następnym. Jego projekt był odpowiedzią na zgłoszone przez jednego z amerykańskich przewoźników zapotrzebowania na samolot z miejscami do spania, przeznaczony do obsługi najdłuższych lotów. Całkowicie metalowy, łatwy w serwisowaniu i pilotażu model szybko zdobył popularność w lotach cywilnych oraz został doceniony przez wojskowych. Wykorzystywany na ogromną skalę w trakcie Drugiej Wojny Światowej nosił nazwę C-47 "Skytrain". Dakota to przydomek pochodzący od akronimu utworzonego z nazwy Douglas Aircraft Company Transport Aircraft. Wyprodukowano ponad 17 000 egzemplarzy tego statku powietrznego, co stanowi najlepszy dowód uznania jakim się cieszył. Plany sprzedano do ZSRR i Japonii.

Aviator Douglas Dakota Skytrain Automatic

Zegarek Aviator Douglas Dakota Skytrain Automatic oddający hołd tej niesamowitej maszynie na pewno zostanie doceniony przez entuzjastów. To model, którego kurs wytyczono tak, aby wpasował się w gusta miłośników samolotów, zegarków lotniczych i zegarków vintage.

Stalowa koperta ma 45 milimetrów średnicy i 12 grubości. Dostępne są dwa jej warianty - stalowoszara i pokryta czarnym PVD. Niezależnie od wybranej opcji jest okrągła, z prostymi uszami i koronką o kształcie diamentu, co jest nawiązaniem do historii zegarmistrzostwa. Firma Aviator zadbała także o wodoszczelność. Zegarek sprawdzono do ciśnienia 10 barów - co nie jest standardem wśród zegarków dedykowanych przestworzom. Dzięki temu, Aviator jest odporny na lądowania w morzach i oceanach. Tarczę chroni trudne do zarysowania szkło szafirowe. Zegarek dostarczany jest z brązowym lub khaki paskiem ze skóry naturalnej. Zapinany klasyczną sprzączką, ma 22 mm szerokości i zwęża się do 18 mm. Retro sznytu dodają mu przeszycia typu ‘point-de-bride’ - krótkie, poprzeczne tuż przy kopercie.

Instrumenty nawigacyjne Aviator Douglas Dakota Skytrain Automatic

Tym, co odróżnia instrumenty w kokpicie samolotu od tych we wnętrzach samochodów jest czytelność. Te w samolotach mają być tak łatwe w odczycie jak to tylko możliwe. Nie ma tu miejsca na fantazyjne skale i skomplikowane wzory, jakie nierzadko można zobaczyć w samochodach.  Zegarek dla pilota musi cechować ta sama, doskonała użytkowość.

Projektantom Aviator'a udało się stworzyć tarcze czytelną, jednoznacznie nawiązującą do lotnictwa, a jednocześnie niepozbawioną estetycznych akcentów. Tarcza składa się z trzech sekcji. Najbardziej w środku ich powierzchnie są lekko chropowate, co ogranicza refleksy światła. 

Następny fragment składa się z kręgów niczym płyta winylowa. Na niego nałożono indeksy godzinowe, do opisania których posłużyły cyfry arabskie o prostym kroju. Kolejny krok bliżej krawędzi to szczotkowany, srebrzysty pierścień ze skalą minutową, również opisaną cyframi arabskimi co pięć minut. Otokiem dla tego wszystkiego uczyniono skalę minutową, która za pomocą aplikacji z substancji świecącej wyróżnia każde pięć minut.

Zero, piętnaście, trzydzieści i czterdzieści pięć minut zaznaczono trójkątami, pozostałe "piątki' kropkami. W górnej części tarczy nałożono skrzydlate logo producenta, w dolnej informacje o mechanizmie i podchodzeniu. Czas prezentują duże wskazówki inspirowane wyrobami z pierwszej połowy ubiegłego wieku. W wersji z tarczą w wojskowych barwach są białe, w tej z czarną otrzymały wypełnienie imitujące zestarzały tryt.

Niezawodny silnik Douglas Dakota

Sercem zegarka jest mechaniczny kaliber z automatycznym naciągiem Sellita SW200-2. Działa z częstotliwością 4 Hz i zapewnia około 38 godzin rezerwy naciągu. Do jego łożyskowania wykorzystano 26 kamieni. Pracę jednostki można dojrzeć przez przeszklony dekiel. Ciekawostką jest wahnik imitujący sztuczny horyzont z kokpitu samolotu. 

Zegarek na każdy lot - Aviator Douglas Dakota

Tak jak Douglas Dakota był produktem uniwersalnym, tak poświęcony mu zegarek Aviator ma być narzędziem codziennego użytku. Producent zadbał o wszystkie istotne elementy, co zaowocowało wyrobem kompletnym. Ma on nie tylko łatwy do zidentyfikowania styl, ale jest także wodoszczelny, a wysokiej jakości materiały są gwarancją jego trwałości. Łączy to go ze sławnym samolotem, na którym polegały tysiące lotników cywilnych i wojskowych.

AC

Zobacz serię zegarków lotniczych Aviator Douglas Dakota Skytrain: